W ramach wycieczki zwiedziły gmach największej w regionie Książnicy, zapoznały się z obsługą katalogu bibliotecznego i Śląskiej Biblioteki Cyfrowej, poznały działanie elektronicznego systemu transportu wewnętrznego Telelift-UniCar, który rozsyła jeżdżące na specjalnie przygotowanych torach wózki z książkami do odpowiednich pomieszczeń biblioteki. W niedostępnym dla czytelników magazynie wysokiego składowania zobaczyły, jak ogromne roboty zwane mustangami automatycznie wyszukują książki w pojemnikach umieszczonych na ośmiometrowych regałach.
Podczas zajęć „Najmniejsze i największe – od miniaturowej książki do olbrzymiego tomu”, które odbyły się w Dziale Zbiorów Specjalnych Biblioteki Śląskiej, oglądały najmniejsze w zbiorach Biblioteki Śląskiej książki, m. in. biografię Wojciecha Korfantego zapisaną przez twórcę miniaturowych książek Zygmunta Szkocnego w książce o wielkości 7mm x 5mm. Podziwiały również największą książkę „Ptaki Ameryki” o wysokości powyżej metra, zdobioną przepięknymi ilustracjami ptaków, XVI – wieczną Biblię, oprawioną w deski pokryte aksamitem, w której tekst Starego Testamentu był zapisany w językach: greckim, łacińskim, hebrajskim i aramejskim, a tekst Nowego Testamentu w językach: łacińskim, greckich i syryjskim. Dowiedziały się, że do najdłuższych książek należą 2-metrowa książka harmonijkowa do nauki czytania z roku 1860 roku oraz 6,5-metrowa książka harmonijkowa przeznaczona dla dorosłych „Książę w cukierni”.
Oprócz tego wysłuchały krótkiej prelekcji w Czytelni Filmowej i Muzycznej na temat dawnych płyt gramofonowych, zobaczyły najstarszą płytę w zbiorach Biblioteki z roku 1910, dowiedziały się, że płyty robiono z różnych materiałów: winylu, ebonitu, szelaku, wysłuchały kilku nagrań z płyt, m. in. zarejestrowanego odgłosu wystrzelenia rosyjskiego statku kosmicznego w roku 1961.
Na zakończenie wycieczki, w godzinach popołudniowych, gimnazjalistki wybrały się na ekranizację powieści Suzanne Collins „Kosogłos”.
Patrycja Wilczek
