Mędrcy świata i ich świętochłowicki orszak

Najprawdopodobniej gdyby tym biblijnym monarchom przyszło podróżować przy takiej aurze, również wypełniliby swoją misję. Dlatego i nasza młodzież nie pozwoliła się zniechęcić. Nie po to przygotowywali w domu i w szkole korony, żeby siarczysty mróz stanął im na drodze, aby „widzieć Dziecię”. Uczniowie dwóch pierwszych klas gimnazjum razem z rodzicami, wychowawczyniami oraz panią wicedyrektor zasilili orszak Trzech Króli, który przeszedł główną ulicą naszego miasta w piątkowe popołudnie. Towarzyszył im nie tylko skrzypiący pod nogami śnieg, ale przede wszystkim głośny śpiew, żeby z kolędą dotrzeć aż do żłóbka. U celu wędrówki można było wysłuchać historii, która wiąże się ze świętem oraz zobaczyć żywą szopkę.

Magdalena Bula