Graj i rządź, czyli Szkoła Teatru i lekcja samorządności w Chorzowie

Na dobry początek grudniowego odliczania dni do świąt klasa 2ag wybrała się do Teatru Rozrywki w Chorzowie. To już trzeci raz nie profesjonalni aktorzy byli głównymi postaciami na scenie, ale właśnie uczniowie. W ramach drugiej lekcji Szkoły Teatru omawiany był temat „Reżyser – autor – tekst”. Okazało się, że ten ostatni może pochodzić nawet z najbardziej zaskakujących źródeł, czego dowodem było brawurowe odegranie przez Wojtka Broma i trzech innych chłopaków… instrukcji obsługi frezarki! Po tej zabawnej rozgrzewce przyszła pora na poważne dzieło w nieco mniej poważnej odsłonie. Młodzież pod opieką pani Marzeny Ciuły przećwiczyła czytanie fragmentu „Kartoteki” Tadeusza Różewicza, przygotowując się jednocześnie do nagrania słuchowiska radiowego. Efekt pracy został zarejestrowany i młodzi aktorzy mogli wysłuchać całości już z perspektywy widowni. Aby pokazać, że zapisany wcześniej tekst to nie wszystko, para prowadzących przygotowała kolejne wyzwanie – prowadzenie dialogu, w którym kwestie rozpoczynają się na kolejne litery alfabetu. Świetnie podołała mu Alicja Tkacz z naszej szkoły w duecie z Miłoszem z Leśnej. Jak wiadomo, oprócz dialogów i monologów dramat tworzą również didaskalia, a mistrzem w ich spisywaniu był Sławomir Mrożek. Jego kilkustronicowy opis scenografii do przedstawienia „Miłość na Krymie” uczniowie również mieli… zagrać. Byli stołem, krzesłami, ścianami, fotelami a nawet strzelbą stanowiącą element dekoracji. Na zakończenie lekcji, jak na klasę dwujęzyczną przystało, na warsztat zostały wzięte tłumaczenia „Hamleta” Williama Szekspira. Wszystko było tradycyjnie przeplatane filmami z wypowiedziami znanych reżyserów.
Po pełnym emocji spotkaniu ze grą aktorską uczniowie 2ag wybrali się jeszcze z wizytą do Urzędu Miasta Chorzowa, gdzie w sali obrad słuchali pana Aleksandra Franiasza, pracownika Wydziału Kultury, Sportu i Turystyki. Zgodnie z zakresem obowiązków opowiedział młodzieży o tym, kto prawdopodobnie wystąpi podczas święta miasta, dlaczego nie rozpoczęła się jeszcze budowa nowego stadionu Ruchu Chorzów oraz jakie korzyści płyną z zaproszenia do miasta Tour de Pologne. Przy okazji wyjaśnił również, skąd się wzięły barwy i symbole Chorzowa oraz w jaki sposób miejscy radni podejmują decyzje i dlaczego RIO wcale nie kojarzy im się z urlopem na słonecznej plaży. Pozostaje teraz uzupełnić wiedzę o informacje na temat świętochłowickiego magistratu.

Magdalena Bula